Początek roku jest tradycyjnie czasem, kiedy wielu ludzi zaczyna poważnie zastanawiać się nad zmianą swojego życia na lepsze i na przykład decyduje się na noworoczne postanowienia. Planują więc zacząć nową dietę, nauczyć się nowego języka obcego lub zrobić kurs, który planowali już od pewnego czasu. Wkrótce okazuje się jednak, że ich postanowienia są zbyt niejasne, aby zachęcić ich do działania lub zbyt trudne, aby je w ogóle wykonać.
Statystyki pokazują, że już w lutym około 80% osób ponosi porażkę we wcielaniu swoich planów i zobowiązań w życie. Niepowodzenia związane z osiąganiem ważnych życiowych celów prowadzą do rozczarowań, poczucia winy i braku motywacji, aby spróbować ponownie następnym razem. Zastanów się przez chwilę na swoimi ubiegłorocznymi postanowieniami. Ile z nich udało ci się zrealizować?
Rynek księgarski tonie w ogromnej ilości literatury, która pomaga w osiągnięciu celów. Niektóre techniki kładą nacisk na afirmacje, inne na wizualizacje wymarzonego celu i zachowywanie się jakby on się już ziścił. Techniki te są jak najbardziej przydatne, ale brakuje im jednego ważnego elementu, jakim jest zrozumienie jak niewidzialne gołym okiem energie, które przechodzą przez nasze pole energetyczne kształtują nasze życie i rzeźbią naszą przyszłość.
Co więc z energetycznego punktu widzenia ma wpływ na sukces w osiąganiu życiowych celów i postanowień? Tak naprawdę trzeba wziąć pod uwagę kilka aspektów.
Większość ludzi w pewnym momencie życia doświadczyło smaku rozczarowania, urazy lub jakiegoś rodzaju traumy. Wszystkie te doświadczenia życiowe są zapisane w polu energetycznym człowieka otoczającym ciało fizyczne i stanowią życiowe lekcje, których musimy doświadczyć, przepracować i pójść dalej. W taki sposób nasza dusza się rozwija i wzrasta. Wszystko, co się zdarza w twoim życiu oraz wszystkie enegie przepływające każdego dnia przez twoje pole energetyczne składają się na twój obecny stan energetyczny i wpływają na to jak funkcjonujesz w codziennym życiu.
Rezonans twojego pola energetycznego może być wysoki lub niski w zależności od twoich życiowych doświadczeń, enegii, które cię otaczają i zaangażowania w rozwój osobisty, ponieważ zgodnie z prawem przyciagania przyciagasz dokładnie to, czym energetycznie jesteś. Twój życiowy potencjał jest uzależniony od jakości twojej energii i otoczenia. Możesz przyciągnąć do siebie tylko to, z czym energetycznie rezonujesz w danym momencie. Jeśli chcesz przyciągnąć miłość do swojego życia, musisz wibrować miłością.
Analogicznie, „ciężkie” energie i tak zwane negatywne emocje takie jak gniew, strach czy poczucie winy przyciągają więcej tego samego. Zajrzyj w swoje wnętrze i przebadaj dokładnie swój stan energetyczny – czym wibrujesz, co przyciągasz- szczęście czy pecha. Podnieś swoje wibracje, aby przyciągnąć więcej tego, na czym ci w życiu zależy.
Jeśli twoje życie jest ciągłą gonitwą i niekończącym się stresem nie masz nawet chwili wolnego czasu, aby zatrzymać się i pomyśleć, kim naprawdę jesteś oraz dokąd zmierzasz w swoim życiu. Jeśli nie wiesz, dokąd idziesz, na pewno skończysz w niewłaściwym miejscu. Aby iść do przodu i spełniać pragnienia swojego serca z pewnością potrzebujesz czystości i jasności umysłu, aby stworzyć wyraźną wizję swojego wymarzonego życia. Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie o czym marzysz i co chcesz w życiu osiągnąć. Musisz zainwestować swoją energię w swoje marzenie lub pasję. Pamiętaj, że energia podąża za uwagą.
Każdego dnia angażujesz się i inwestujesz swoją energię w wiele przeróżnych zajęć i czynności. Niektóre z tych rzeczy wzbogacają cię i wnoszą radość do twojego życia, inne są tylko nudnymi zadaniami lub obowiązkami, które zużywają twoje cenne zasoby energetyczne i obniżają motywację do działania.
Idealnym rozwiązaniem byłoby usunięcie z harmonogramu dnia zajęć, które niewiele wnoszą w twój rozwój osobisty i tylko obniżają wibrację twojego pola energetycznego. Zaakceptuj jednak fakt, że Rzym nie został zbudowany w jeden dzień i takie ” energetyczne wiosenne porządki” mogą trochę potrwać, zanim zaczniesz zauważać wyraźną różnicę. Usuwanie ‘energetycznych hamulców’ i tych aspektów twojego życia, które ciągle drenują zasoby energii witalnej stworzy ci bardzo potrzebną przestrzeń energetyczną, aby przemyśleć swoje życie, odkryć swoje prawdziwe pasje oraz zrozumieć kim jesteś i do czego dążysz. Wygeneruje to również więcej energii witalnej niezbędnej do budowania szczęśliwego i spełnionego życia. Zasada jest prosta- trzeba posprzątać, pozbyć się energetynych „śmieci” i przestać poświęcać swój cenny czas toksycznym ludziom, którzy obarczają innych swoimi problemami i tylko obniżają twoją wibrację zamiast wspierać cię pozytywną energią.
Zastanów się przez chwilę ilu jest ludzi, którzy wydawałoby się, że mają wszystko, ale wciąż są nieszczęśliwi? Czegoś im ciągle brakuje. Ilu ludzi w dzisiejszych czasach żyje w stanie permanentnego stresu oraz obawia się o rodzinę i pracę zawodową, która dość często jest tylko obowiązkiem i nie sprawia radości. Ilu ludzi cierpi na choroby związane ze stresem? Stres jest chaosem energetycznym i pojawia się, gdy zaistnieje konflikt między rzeczywistością a twoimi pragnieniami.
Ludzie stale szukają szczęścia poza nimi samymi, wierząc, że istnieje ono tam gdzieś na zewnątrz nich samych, podczas, gdy szczęście jest wewnętrzną pracą i pochodzi z głębi twojego serca. Z drugiej strony nieszczęście jest wynikiem tego, że nie jesteś tym, kim w głębi duszy chcesz być.
Tylko twoje serce zna twoje prawdziwe pasje i doskonale wie, co sprawia ci radość i satysfakcję. Niech więc ono będzie twoim przewodnikiem. Prawdziwa motywacja do działania rodzi się w sercu. Testy psychologiczne mogą być pomocne w odnalezieniu swoich pasji, ale nigdy nie zastąpią twojego wewnętrznego głosu- intuicji. Zamiast rozwiązywać quizy, usiądź w medytacji i wejrzyj w swoje serce. Zbadaj, co cię dręczy i wysysa z ciebie energię, a co ci sprawia prawdziwą radość i satysfakcję w życiu. Zwróć uwagę na to, co cię napędza do działania, a co kompletnie demotywuje i męczy? Zrób listę tych czynności.
Gdy już odkryłeś co dodaje ci wiatru w żagle, a co drenuje twoją energię, masz już połowę sukcesu. Teraz skup się na tym, co lubisz robić oraz co wzbogaca twoje życie, jak również innych ludzi (człowiek nie jest przecież wyspą). Zastanów się jak możesz wprowadzić do swojego życia więcej tych dobrych i radosnych chwil oraz zacząć robić więcej tego, co naprawdę lubisz. Im więcej radości z działania, tym wiecej motywacji do działania i zdowolenia z życia. Pamiętaj również o tym, jak twoje decyzje wpływają na ludzi, z którymi dzielisz życie, ale nie daj się krytykom.
Codziennie praktykuj rytuał wdzięczności- bądź autentycznie wdzięczny za to, co masz, czego się nauczyłeś i kim jesteś. Codziennie przed snem zrób listę rzeczy, za które jesteś wdzięczny, przeanalizuj, co dobrego zdarzyło się w twoim życiu i doceń nawet najmniejsze osiągnięcia. Zrób mentalną listę osób i rzeczy, za które jesteś wdzięczny. W dzisiejszym pędzącym w zawrotnym tempie świecie łatwo jest wziąć wszystko i wszystkich za pewnik. Pamiętaj też, że to, co na pozór może wydawać się przeszkodą, czasem jest sposobnością, dającą nowe możliwości do rozwoju.
Wdzięczność tak jak miłość ma wysoką wibrację. Im bardziej jesteś wdzięczny, tym więcej możliwości do bycia wdzięcznym sobie stwarzasz i przyciągasz do swojego życia.
Planuj nie tylko z głową, ale przede wszystkim z sercem.